75 lat czekania. Jakub Blaschykovsky przepisze tę historię

W piątek minęło 17 lat i 80 dni od debiutu Jakuba Błaszczykowskiego w reprezentacji Polski. Piłkarz Wisły Kraków pożegna się z reprezentacyjnym meczem z Niemcami. Tym samym wielokrotny kapitan biało-czerwonych stanie się zawodnikiem z najdłuższym stażem w naszej drużynie
W wieku 37 lat i 184 dni będzie także jednym z najstarszych zapolowych, którzy kiedykolwiek grali z orłem na piersi. W ten sposób Błaszczykowski pobije rekord, który utrzymywał się od września 1947 r.
Brakuje mu tytułu najstarszego niepodzielnego reprezentanta na boisku, ale to w żaden sposób nie umniejsza jego wyczynu. Co więcej, w kontekście tego zestawienia istnieje znaczny haczyk
Więcej ciekawych historii można znaleźć w Przeglądzie Sportowym Onet

Rijad, 28 marca 2006. Garstka widzów na Stadionie im. Księcia Fajsala bin Fahda, gdzie gospodarze podejmują Polskę. Spotkanie nie zapisałoby się w kronikach futbolu, gdyby nie wyczyn Mohammeda Al-Deai. Bramkarz występuje po raz 180. w reprezentacji Arabii Saudyjskiej, bijąc rekord świata pod względem większości występów. Kilku innych graczy wyprzedziło go w kolejnych latach – z Cristiano Ronaldo na czele – ale do dziś żaden bramkarz na świecie nie zdobył tylu bramek w meczach pierwszej drużyny.

Spotkanie w stolicy Arabii Saudyjskiej nie zapisałoby się w kronikach polskiego futbolu, gdyby nie występ trzech debiutantów. Wszystkie oczy skierowane są na Łukasza Sosina. Napastnik Apollon Limassol rejestruje wejście smoka: w nieco ponad godzinę dwukrotnie pokonuje Al Deayę.

Wysoki snajper już teraz pewnie widzi siebie w kadrze na mistrzostwa świata w Niemczech. Nic bardziej mylnego. Podopieczny krakowskiego Gutnika tylko trzy razy wystąpi w barwach narodowych i nie zdobędzie bramki. Niewielkim pocieszeniem jest dla niego fakt, że nie on pierwszy poprzestaje na fantastycznym debiucie. Pomiędzy jego pierwszym a ostatnim golem dla reprezentacji narodowej minęło 56 minut. A co z Valerianem Kisilińskim, którego jedyne dwa gole, oba w swoim pierwszym występie, padły w odstępie trzech minut?

Spotkanie z Arabią Saudyjską nie przeszło jednak do historii naszego futbolu dzięki Sosinowi. To nie jest jego krytyka, bo już teraz może pochwalić się niemałym osiągnięciem – czterema tytułami króla strzelców samej tylko zagranicznej ligi (w jego przypadku Cypryjczyka) Robert Lewandowski pokonał go trzy lata temu.

Meczem w Rijadzie Łukasz Fabiański i Jakub Błaszczykowski zapisali piękną kartę w historii polskiego futbolu. Pierwsza zostanie po latach bramkarz o najdłuższym stażua drugi pogodzi wszystkich zawodników, którzy od lat przyjeżdżają na spotkania reprezentacji. Kuba zostanie także najstarszym zawodnikiem z pola, jaki kiedykolwiek grał w reprezentacji.

Polska Niemcy. Jakub Błaszczykowski pobije 75-letni rekord

W piątek Błaszczykowski skończy dokładnie 37 lat i 184 dni. Takiego starego zawodnika z pola jeszcze nie było w naszej kadrze narodowej. Od września 1947 r. na czele tej listy stał Władysław Szczepaniak. Napastnik Polonii Warszawa ostatni raz grał dla biało-czerwonych 118 dni po swoich 37. urodzinach. Tym samym w piątek Kuba pobije 75-letni rekord.

Fakt, że tylko jeden gracz w XXI wieku mógł pochwalić się takim osiągnięciem, może świadczyć o tym, jak wyjątkowa jest to sytuacja. W 2003 roku Jacek Żeliński grał z Włochami (3:1) w wieku 36 lat i 33 dni.

Bramkarze mają oczywiście inne zasady. Ich wiek nie jest aż tak różny, jak wynika z tej klasyfikacji. Biorąc pod uwagę całą historię reprezentacji Polski, dwoma najstarszymi zawodnikami są Jerzy Dudek (40 lat i 73 dni) oraz Artur Boruc (37 lat i 263 dni). Drugi z nich mógłby dogonić Kubę, gdyby zagrał w jednym z jesiennych meczów biało-czerwonych. By zdystansować byłego bramkarza „Realu”, należałoby wystąpić przynajmniej wiosną 2026 roku.

Problem w tym, że Dudek, Boruts i Błaszczykowski nie wyprzedziliby Szczepanyaka, gdyby nie specjalne powołania. Były bramkarz warszawskiej Legii prawie rok po swoim ostatnim występie otrzymał nagrodę za czas, kiedy jeszcze w normalnym trybie przychodził na spotkanie reprezentacji. U Dudka wygląda to jeszcze bardziej oryginalnie. Protegowany Gurnika Knurowa pożegnał się z reprezentacją… dwa lata po zakończeniu piłkarskiej kariery.

Najstarsi przedstawiciele Polski (stan na 15 czerwca 2023):

nie ma	Imię i nazwisko	Wiek ostatniego występu	Lata grania	Liczba występów	Pozycja
1.	Jerzego Dudka	40 lat i 73 dni	1998-2013 lat	60	bramkarz
2.	Artura Boruta	37 lat i 263 dni	2004-2017 lat	65	bramkarz
3.	Władysław Szczepaniak	37 lat i 118 dni	1930-1947 lat	34	napastnik
4.	Henryka Alzera	37 lat i 22 dni	1948-1955 lat	13	napastnik
5.	Łukasz Fabiański	36 lat i 174 dni	1985-2021 lat	57	bramkarz
6.	Czesław Suszyk	36 lat i 127 dni	1949-1958 lat	25	asystent
7.	Jacek Zieliński	36 lat i 33 dni	1995-2003 lata	60	obrońca
8.	Władysław Karasiak	35 lat i 279 dni	1924-1934 lata	12	obrońca
9.	Włodzimierz Smolyarek	35 lat i 90 dni	1980-1992 lata	60	pomocnik/napastnik
10.	Cebula Edwarda	35 lat i 85 dni	1939-1952 lata	5	obrońca/pomocnik/napastnik

Jakub Blaschykovskyi pobije absolutny rekord Włodzimierza Ljubańskiego

Blaschikovsky pobije także kolejny rekord, który utrzymywał się przez dziesięciolecia. Od ponad 40 lat nie mieliśmy w naszym zespole przedstawiciela z tak długim stażem. W 1980 roku — po dwuletniej nieobecności w kadrze narodowej — odbyło się pożegnalne przemówienie Włodzimierza Lubańskiego. Mecz z Czechosłowacją odbył się 17 lat i 20 dni po jego debiucie. Następnie piłkarz “Lokeren” wyprzedził wspomnianego już Vladyslava Szchepanyaka. Liderem tej klasyfikacji jest od 1947 roku.

Dwóch snajperów zostało prawie pogodzonych przez innego napastnika. To było dziesięć lat temu. Jesienią 2012 roku trener Waldemar Fornalik pozbył się Marka Saganowskiego. Ówczesny piłkarz warszawskiej Legii przez trzy lata nie był w kadrze narodowej. Franciszek Smuda nigdy go nie mianował, ale jego następca postanowił dać mu szansę. Zaliczył tylko epizod z Czarnogórą w Podgoricy, ale był już we Wrocławiu w pierwszej drużynie Mołdawii.

Jednak prochu nie wynalazł, nie udała mu się też współpraca z Lewandowskim, a po przerwie nie tylko nie wrócił na boisko, ale i do reprezentacji Polski. Później podopieczny ŁKS-u miał problemy z sercem, a forma 17-letniego Arkadiusza Milika eksplodowała i żaden selekcjoner nie sięgnął po niego ponownie.

Wystarczyłoby jednak, żeby Fornalik mianował go w czerwcu 2013 roku i pozwolił zagrać przeciwko Liechtensteinowi czy Mołdawii, by rekord najdłuższej służby padł „Saganowi”. I tak musi zadowolić się trzecim miejscem (16 lat i 133 dni).

W piątek Jakub Błaszczykowski obejdzie całą grupę. Protegowany Rakowa Częstochowy zagra 17 lat i 80 dni po swoim debiucie. Wielokrotny kapitan reprezentacji Polski odjedzie z 12. miejsca, które straciłby na rzecz Wojciecha Szczęsnego, gdyby nie benefis.

Najdłuższy staż w reprezentacji Polski (stan na 15.06.2023):

nie ma	Imię i nazwisko	Praktyka	Lata grania	Liczba dopasowań	Pozycja
1.	Włodzimierz Lubański	17 lat i 20 dni	1963-1980 lat	75	napastnik
2.	Władysław Szczepaniak	16 lat i 351 dni	1930-1947 lat	34	napastnik
3.	Marek Saganowski	16 lat i 133 dni	1996-2012 lat	35	napastnik
4.	Łukasz Fabiański	15 lat i 195 dni	2006-2021 lat	57	bramkarz
5.	Jacek Bąk	15 lat i 132 dni	1993-2008 lat	96	obrońca
6.	Jerzego Dudka	15 lat i 99 dni	1998-2013 lat	60	bramkarz
7.	Lucjan Bryczi	15 lat i 19 dni	1954-1969 lat	58	napastnik
8.	Kamila Grosyckiego	14 lat i 305 dni	2008-2022 lata	87	asystent
9.	Robert Lewandowski	14 lat i 198 dni	2008-2023 lata	140	napastnik
10.	Grzegorza Krychowiaka	13 lat i 355 dni	2008-2022 lata	98	asystent

Source link – https://przegladsportowy.onet.pl/pilka-nozna/reprezentacja-polski/75-lat-czekania-jakub-blaszczykowski-napisze-te-historie-na-nowo/pyzne96